OPRAWADZANIE PO SANKTUARIUM LEŚNIAŃSKIM
Witam Was bardzo serdecznie. Dziękujemy, że odwiedzacie nasze Leśniańskie Sanktuarium bardzo ważne dla nas Paulinów i bardzo ważne dla Diecezji Siedleckiej, która w roku przyszłym (2018) będzie obchodzila swoje 200-lecie istnienia.
Zanim zacznę mówić o historii naszego Sanktuarium, chcę nawiązać do Odsieczy Wiedeńskiej z roku 1683 roku. Jak wiemy z pomocą dla mieszkańców Wiednia obleganych przez Turów przyszedł król Polski Jan III Sobieski. Atak jego husarii 12 września 1683 roku przesądził o zwycięstwie wojsk chrześcijańskich nad wojskami tureckimi pod Wiedniem. Do zwycięstwa nad Turkami niewątpliwie w ogromnej mierze przyczynił się człowiek pochodzący z Leśnej Podlaskiej, niejaki Jan Michałowicz, który jako pomocnik kupca Jerzego Kulczyckiego znajdujący się w oblężonym Wiedniu zgodził się zostać kurierem przemierzającym z Wiednia drogę przez obóz turecki do wojsk cesarskich i do wojsk Jana III Sobieskiego. Uczynił to 5 razy, raz ze swoim szefem Jerzym Kulczyckim a 4 razy już sam. Tak jak ptak przelatuje ponad przeszkodami, tak i on przedzierał się przez nieprzyjaciół do oblężonego Wiednia i niósł nadzieję wiedeńczykom by ratować chrześcijan. Być może i dlatego w dwa tygodnie później 26 września 1683 roku, jako nagroda dla niego (bo jego szef Kulczycki dostał sowitą nagrodę od wiedeńczyków, a Michałowicz został bez nagrody) w jego rodzinnej miejscowości w Leśnej Podlaskiej na dzikiej gruszy na okopach zwanymi jadźwińskimi czy krzyżackimi ukazała się cudowna kamienna ikona z wizerunkami: Marii, Jezusa i Ducha Świętego. Obraz zobaczyli dwaj chłopcy pasący bydło: 9-letni Aleksander Stalmaszczuk i 10-letni Miron Makaruk. Poruszeni tym bardzo rozpowiedzieli o tym ludziom, którzy się licznie zbiegli do obrazu. Na miejscu zjawienia się Obrazu zaczęły dziać się cuda. Obraz zdjęto i umieszczono go na dworze dziedzica Pawła Kazimierza Michałowskiego, który 3 lata póżniej wybudował w miejscu zjawienia się Obrazu drewniany kościół gdzie przeniesiono cudowna kamienną ikonę. Do opieki nad obrazem w roku 1726 zaproszono Paulinów z Jasnej Góry, opiekujących się Jasnogórskim Wizerunkiem. Paulini od razu wzięli się za budowę obecnego murowanego kościoła. Cześć Maryi Leśniańskiej rosła także poza Diecezję Siedlecką. Do Kultu Maryi w szczególny sposób przyczynił się Prowincjał Paulinów, przyszły biskup Inflancki O. Konstanty Moszyński, którego pomnik mijaliście przed kościołem.
Nadszedł trudny czas zaoborów. W roku 1864 wyrzucono Paulinów z Leśnej. W latach 1875-1915 kościół leśniański stał się prawosławną cerkwią. Przy niej powstał duży klasztor mniszek prawosławnych – „Leśniańskij żeńskij pierwokłasnyj monastyr". Mniszki prowadziły internat dla ubogich dziewcząt i szkołę. Założyły też w Leśnej Seminarium Nauczycielskie.
16-17 sierpnia 1915 r. wkroczyła do Leśnej I Brygada Legionów Piłsudskiego. Mniszki w pośpiechu opuściły klasztor wraz z dziećmi. Do klasztoru wkrótce wrócili Paulini (1919 roku) i ukryta w Łomży cudowna kamienna Ikona (1927). W czasie II wojny światowej w murach kościoła i klasztoru spotkania konspiracyjne mieli partyzanci, szczególnie oddział „Zenona”. Korzystali oni również z posługi duchowej Ojców Paulinów.
Za staraniem Paulinów i staraniem biskupa podlaskiego Ignacego Świrskiego 18 sierpnia 1963 w niedzielę, Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński i bp Ignacy Świrski ukoronowali cudowną kamienną ikonę „koronami papieskimi”, które z Rzymu wraz z dekretem koronacyjnym przywiózł krakowski biskup pomocniczy Karol Wojtyła, który już w jesieni tegoż roku został Ordynariuszem Krakowskim. Jako ojciec św. Jan Paweł II w roku 1983 ofiarował złotą różę naszemu sanktuarium (jest przy obrazie MBL) w 300 rocznicę zjawienia się Obrazu, a w roku 1984 mianował nasz kościół Bazylika Mniejszą. W roku 2000 nasza bazylika staraniem Przeora O. Marka Kowalskiego zyskała przepiękne malowidła. Obecny Przeor O Marek Moga podjął się remonu zewnętrznej elewacji bazyliki.
Po więcej informacji zapraszamy do Kaplicy Zjawienia. Pod obrazami znajdziecie odpowiednie informacje. Skorzystajcie też z cudownego źródełka, która nadal bije (daje cudowną wodę) i uzdrawia (mocą Bożą).
Dziękuję za wysłuchanie.
Oprawadza o. Mieczysław Łacek
Kamienna Ikona Leśniańska
Ikona Jezusa, Ducha Świętego i Maryi
Matka Boska Świętoduska
Na Kamiennej Ikonie Leśniańskiej na otoku jest umieszczone 9 główek aniołków, to symbol 9 chórów anielskich, zgrupowane po trzy główki, to 3 rodzaje chórów: wyższy, niższy i najniższy, poczynając od lewej strony, a osobno na dole, najniżej są Aniołowie:
1. Serafiny (górują miłością nad innymi chórami, przejmują miłość od Boga i przekazują ja dalej).
2. Cherubiny (oglądają Bożą piękności oraz dzielą się z innymi przepełniającą ich mądrością).
3. Trony (Bóg się "wspiera" na nich, by utrzymać więzi ze światem stworzonym przez siebie).
4. Panowania (pomagają w umacnianiu panowania Boga w Kościele i na świecie).
5. Moce (Aniołowie posiadający nadzwyczajny udział w Bożej mocy, to Aniołowie od cnót).
6. Potęgi (chronią ludzi przed wpływami złego ducha i pomagają we wzroście życia duchowego).
7. Księstwa (jest to grupa Aniołów, która zajmuje się zespołami ludzi kieruje np. losami państw).
8. Archaniołowie (zajmują się sprawami społecznie ważnymi, np. Michał, Gabriel, Rafał).
9. Aniołowie (ich zadaniem jest nieustanna ochrona ludzi i troska o ich zbawienie).
Opracował o. Mieczysław Łacek
Właściwości Gruszki
Gruszki to owoce, których właściwości i wartości odżywcze są nie do przecenienia. Gruszki, jako jedne z nielicznych owoców, zawierają jod - minerał pozytywnie wpływający na funkcjonowanie tarczycy. Ponadto są skarbnicą boru - minerału poprawiającego pracę mózgu. Dodatkowo gruszki mogą zapobiec udarowi mózgu i rozwojowi nadciśnienia. Sprawdź, jakie jeszcze właściwości mają gruszki.
Gruszki to owoce, których właściwości i wartości odżywcze są doceniane od wieków. Starożytni pili napar z gruszek przy przeziębieniach, gorączce i uporczywym kaszlu. Z kolei pieczone owoce były pomocne w dolegliwościach trawiennych, a smażone stosowano na wzmocnienie. Natomiast współcześni naukowcy polecają gruszki na poprawę pracy mózgu i tarczycy. Gruszki, jako jedne z nielicznych owoców, zawierają jod - minerał pozytywnie wpływający na funkcjonowanie tarczycy. Ponadto na tle innych owoców wyróżniają się zawartością boru - pierwiastka wspomagającego pracę szarych komórek oraz poprawiającego możliwości koncentracji. Bor zapobiega również utracie wapnia z kości, w związku z tym gruszki, ale te dojrzałe, powinny jeść osoby narażone na osteoporozę.
Jedzenie gruszek znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia udaru mózgu - tak twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Wageningen w Holandii. Zbadali oni związek koloru miąższu owoców i warzyw z ich wpływem na ryzyko wystąpienia udaru mózgu. Okazało się, że przed wystąpieniem tej choroby najlepiej chronią owoce i warzywa z białym miąższem. Jak przekonują naukowcy, u osób, których dieta obfituje w tego typu produkty, ryzyko wystąpienia incydentu mózgowo-naczyniowego zmniejsza się o ponad 50 proc. Nie mogą jednak znaleźć odpowiedzi na pytanie, dlaczego owoce i warzywa z białym miąższem odznaczają się takimi właściwościami. Linda Oude Grieg, autorka badań, przypuszcza, że może za to odpowiadać wysoka zawartość błonnika.
Ponadto gruszki mogą zapobiec rozwojowi nadciśnienia. Ze wszystkich pierwiastków mineralnych najwięcej zawierają właśnie obniżającego ciśnienie krwi potasu (aż 116 mg/100 g). Pierwiastek ten hamuje agregację (zlepianie się) płytek krwi, ograniczając tworzenie się skrzepów. Dzięki temu naczynia krwionośne są bardziej drożne, a co za tym idzie - krew krąży swobodniej i ciśnienie spada. Ponadto potas przyspiesza wydalanie nadmiaru sodu przez nerki, który przyczynia się do rozwoju nie tylko nadciśnienia, lecz także innych chorób układu sercowo-naczyniowego. Poza tym potas wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i mięśniowego – w tym mięśnia sercowego.
Opracował o. Mieczysław Łacek, listopad 2017 rok
Jan Michałowicz z Leśnej Podlaskiej
Kurier Wiedeński -1683
Zamiary Boże są nieodgadnione, ale historyk dr Józef Geresz w swej publikacji „Leśniański sługa" postawił tezę, że do zwycięstwa pod Wiedniem nad Turkami przyczynił się mieszkaniec Leśnej Podlaskiej Jan Michałowicz. Został on sługą Jerzego Franciszka Kulczyckiego kupca z Sambora i razem ze swym panem znalazł się w 1683 r. w oblężonym przez Turków Wiedniu. Po 30 dniach obrony komendant tego miasta hrabia Starhemberg usiłował uzyskać kontakt z obozem dowódcy wojsk cesarskich ks. Karolem Lotaryńskim, szukając kurierów. Kulczycki wraz z Michałowiczem podjęli się tej trudnej misji. Przedarli się przez obóz turecki do księcia Karola i tą samą drogą wrócili z cennymi wiadomościami. Po jakimś czasie sytuacja obrońców pogorszyła się i zaszła potrzeba nowego kontaktu z ks. Lotaryńskim. Kulczycki nie chciał już za żadne skarby podjąć się roli kuriera, natomiast Michałowicz w przebraniu jeszcze cztery razy przekradał się przez obóz turecki do wojsk cesarskich i do spieszącego z wojskiem polskim na odsiecz króla polskiego Jana III Sobieskiego, dając nadzieję wiedeńczykom na pokonanie Turków.
Po oswobodzeniu Wiednia Kulczycki otrzymał od władz miasta sowitą nagrodę, natomiast Michałowicz, jako jego sługa, pozostał niemal niezauważony, ale dostał cenniejszy dar od Matki Bożej dla swojej miejscowości. Otóż w 2 tygodnie po uwolnieniu Wiednia 26 września 1683 roku, w miejscu urodzenia Michałowicza w Leśnej Podlaskiej zjawił się na dzikiej gruszy jaśniejący ogromnym blaskiem Cudowny Obraz Matki Bożej.
Do tej świątyni parę lat później przybył, chyba z Wiednia, Jan Michałowicz, składając w ofierze Matce Bożej Leśniańskiej pałasz, którym pokonał Turka i zdobyczne strzemię z siodła tureckiego, umieszczając je przy ołtarzu w tym kościele (obecna Kaplica Zjawienia). Wpatrując się w Obraz być może odczytał symbol Ducha Świętego – gołębicę, jako znak swego czynu. Tak jak ptak przelatuje ponad przeszkodami, tak i on przedzierał się przez nieprzyjaciół do oblężonego Wiednia, niósł nadzieję i ratował chrześcijan.
Opracował o. Mieczysław Łacek, listopad 2017 roku
„Przybyliśmy, zobaczyliśmy, a Bóg zwyciężył”!!!
Nocą Jan III z namiotu wezyra napisał list do Marysieńki: ”Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słyszały. Działa wszystkie, obóz wszystek, dostatki nieoszacowane dostały się w ręce nasze. Nieprzyjaciel, zasławszy trupem aprosze [okopy], pola i obóz, ucieka w konfuzyi. […] Mam wszystkie znaki jego wezyrskie, które nad nim noszą; chorągiew mahometańską, którą mu dał cesarz na wojnę i którą dziś jeszcze posłałem do Rzymu Ojcu Świętemu„. Król dołączył do niej krótki list ze znanymi słowami: ”Venimus, vidimus, Deus vicit„ (Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył). ”Racz, Ojcze Święty, przyjąć, jako nowy dowód uszanowania mego, wiadomość o poważnym zwycięstwie, którem Bóg Wszechmogący obdarzył chrześcijańskie rycerstwo„ – pisał polski monarcha.
***
W jednym z objawień św. Małgorzaty Marii Alacoque, francuskiej mistyczki (zmarłej w 1690 roku), Chrystus miał zapowiedzieć podbój Europy przez muzułmanów, których panowanie potrwałoby następne pięć wieków. Po wielu miesiącach bolesnych aktów pokuty oraz żarliwych modlitw, wynagradzających Bogu za grzechy ludzi i błagań o uratowanie Europy, Zbawiciel powiedział, że jej prośby zostały wysłuchane i że ”znalazł się król, który pokonawszy Turków, nie przypisze zwycięstwa sobie, ale Jemu i Jego Matce„.
***
Wiktoria wiedeńska wywołała w całej Europie wielką radość. W kościołach odśpiewano ”Te Deum laudamus„, organizowano procesje dziękczynne. Nazwisko Sobieskiego stało się sławne. Opiewano go w wierszach i pieśniach. Gratulowali mu wszyscy władcy i Papież Innocenty XI, który dla uczczenia zwycięstwa wprowadził w całym Kościele katolickim święto Imienia Najświętszej Maryi Panny i nakazał je obchodzić 12 września – w dniu wiktorii wiedeńskiej. Królowa szwedzka Krystyna pisała: ”Ocaliłeś wszystkie państwa i narody! Dałeś życie i wolność przyjaciołom i nieprzyjaciołom (Niemcom). Tobie się należy panowanie nad światem. Tyś pierwszy, któryś we mnie zazdrość obudził! Zazdroszczę ci, że jesteś oswobodzicielem chrześcijaństwa!„.
opr. O. Mieczysław Łacek
A oto bohaterowie tamtych wrześniowych wydarzeń – bitwy, która odmieniła losy Europy.
Król Jan III Sobieski, hetman Stanisław Jan Jabłonowski i hetman Mikołaj Hieronim Sieniawski
Elektor Bawarii Maksymilian II Emanuel i książę Jerzy Fryderyk von Waldeck
Książę Lotaryngii Karol V Lotaryński i elektor Saksonii Jan Jerzy III Saksoński
Zobacz także turystyczny przewodnik Śladami Odsieczy Wiedeńskiej – Zwiedzanie Wiednia.
Kasata Klasztoru Paulinów w Leśnej Podlaskiej - Leśna Prawosławna
1864 Kasata klasztoru przez rząd carski z powodu patriotycznego zaangażowania Paulinów w Powstaniu Styczniowym.
1875 22.03. Zamknięcie kościoła leśniańskiego.
30.04. Przejście Leśnej w posiadanie duchowieństwa prawosławnego, na podstawie decyzji cara Aleksandra II z dnia 6.04.1875. Zniesienie parafii leśniańskiej.
14.05. Pierwsze prawosławne nabożeństwo prawosławne w leśniańskiej cerkwi.
1881 11.06. Poświęcenie przez archireja Leontija z Warszawy całkowicie przebudowanej na styl bizantyjski cerkwi leśniańskiej.
1884 Założenie w Leśnej żeńskiego zgromadzenia prawosławnego.
1889 5.09. Uroczyste otwarcie uformowanego już żeńskiego monastyru pod nazwą: "Leśniańskij żeńskij pierwokłasnyj monastyr".
1905 Odwiedzenie Leśnej przez cara Mikołaja II za rządów matki Katarzyny Jefimowskiej (monastyr był wówczas w największym rozkwicie - wspaniałe zabudowania mieściły ponad 200 zakonnic i ponad 400 dzieci - sierot).
1915 W początkach sierpnia mniszki opuszczają Leśną zabierając ze sobą obraz Matki Bożej z głównego ołtarza.
1915 17.VIII. Ks. Henryk Ciepichałł - kapelan wojsk polskich, restytuuje wiernym katolickim kościół leśniański w obecności żołnierzy z Legionów J. Piłsudskiego
1919. Wracają do Leśnej Podlaskiej Paulini.
Opracował o. Mieczysław Łacek, listopad 2017 roku
Rok 1915 rok - Leśna wraca do katolików
W lipcu 1915 roku dochodziły do Leśnej Podlaskiej niepokojące informacje z Białej Podlaskiej o zniżających się austriackich oddziałach. Przerażone mniszki rozpoczęły ewakuację Leśniańskiego monasteru, która przebiegała w kilku etapach, pierwsza nastąpiła w połowie lipca 1915 r., wtedy wywieziono koleją do Petersburga wszystkie szkoły z uczniami, całe wyposażenie cerkwi również większość ikon i przedmiotów liturgicznych, cerkiewny sprzęt, relikwie z ikoną Matki Bożej Leśniańskiej. Seminarium nauczycielskie i sierociniec oraz część mniszek z Leśnej Podl. wraz z szkołami z Wirowa osiedlono w Serafino-Ponietajewskim monasterze w wiosce Ponietajewka (506 km od Moskwy). A mniszki z Leśniańskiego monasteru podzielono na kilka grup: część udała się do Petersburga na Leśne Podworie nad rzeką Czarną, 40 mniszek trafiło do monasteru św Jana w Petersburgu na Karpowkie, reszta do monastyru Serafima-Ponjetawskiego do Ponietajewki.
Na miejscu w Leśnej Podl. zostały tylko mniszki i posłusznice, które w pośpiechu kończyły żniwa na polach, następnie składano na wagony maszyny rolnicze i produkty spożywcze, które eksportowano na wschód. Zostało jeszcze wielkie gospodarstwo rolne, ogromna ilość: bydła drobiu, królików, jedwabników itd., z którego hodowli słynął klasztor. Z przyczyn technicznych i braku czasu, mniszki nie zdołały wywieźć wszystkich rzeczy.
Po opuszczeniu Leśnej Podl. i okolic również i przez carskie wojska, do miejscowości wkroczyły oddziały austriackie, które ograbiły monaster. Po ich przemarszu dalej na wschód, miejscowa ludności energicznie przystąpiła do rozdysponowania między siebie opuszczonego majątku klasztoru, szczególnie użytku codziennego: naczyń kuchennych, żeliwnych garnków itd. Przez następne kilka lat doszczętnie ogołocono budynki klasztorne.
16-17 sierpnia 1915 r. do Leśnej wkroczyła I Brygada Legionów Piłsudskiego pod dowództwem kpt. M. Śniadowskiego od strony Sitnika. Sobór Podwyższenia Krzyża Św. wyświęcono przez kapelana oddziału na rzymsko-katolicką świątynię. Oficer S. Żmigrodzki pisał w pamiętniku 16 sierpnia 1915 r.: Z Worgul wysłany zostałem przez Komendę w asyście kilkunastu kawalerzystów celem restytuowania klasztoru (…). Cerkiew i klasztor zastałem już splądrowany przez Austriaków (…) kapelan 2 Pułku Piechoty ks. Henryk Ciepichałł odprawił nabożeństwo i wygłosił kazanie, na którym ludzie ze wzruszeniem płakali. Naprędce restytuowało kościół, ale legioniści poszli dalej walczyć na Wołyń, a Leśna została włączona pod zarząd niemieckiej komendy etapowej Oberkommando Ost. Wprowadziła one surowe rządy eksploatując posiadłości klasztorne. Opuszczony i zdewastowany kościół pozostawał nieczynny. Dopiero w listopadzie 1918 r. placówka POW z Kornicy rozbroiła okupantów w leśniańskim klasztorze przynosząc świt wolności.
P.s. W 1915 r. w wyniku działań wojennych w głąb Rosji z Leśnej Podlaskiej eakuowało się około pięciuset sióstr i sześciuset uczniów i nauczycieli wraz z cudowną ikoną. Po rewolucji październikowej siostry dostały się do Jugosławii i osiadły w Chopowo, potem w Belgradzie. Z stamtąd dzięki staraniom rosyjskiej emigracji przeniosły się do Francji do Prowemont (40 km od Paryża), gdzie są do dzisiaj. Monaster zachował nazwę Leśniański, w którym znajduje się nadal kamienny obraz MBL zabrany z Leśnej w roku 1915.
Opracował o. Mieczysław Łacek, listopad 2017 roku
Leśna w czasie II wojny światowej
W 1940 r. klasztor zajęli Niemcy, którzy rok później zdjęli i zabrali wszystkie dzwony. Utworzyli w Leśnej obóz pracy. W czasie odpustu 29.06. 1942 r. zaczęli strzelać do zgromadzonych przed kościołem ludzi zabijając dwie osoby i raniąc jedną. W 1942 r. rozstrzelano jeszze 4 mieszkańców osady, a w 1943 r. kolejnych 21 Polaków i 8 jeńców radzieckich. 17.12.1943 r. rozstrzelali niedaleko bazyliki 18 osób z okolic i pow. bialskiego. Mimo terroru Podlasiacy nie dali się zastraszyć. W tym roku 1943 komendant główny Batalionów Chłopskich Franciszek Kamiński, późniejszy generał, prowadził w klasztorze konspiracyjne zebranie.
Spotkania konspiracyjne w klasztorze miał też oddział partyzancki AK „Zenon” 34 Pułku Piechoty AK wchodącego w skład 9 Podlaskiej Dywizji Piechoty AK /d-ca gen. Ludwik Bittner "Halka", liczący ponad 200 osób. Oddziałem tym dowodził mjr Stefana Wyrzykowskiego, PS. „Zenon". Jego oddział wsławił się między innymi: wkładem w zdobycie i przekazanie aliantom niewybuchu rakiety V2 – akcja Most III, który zarył się w mokradłach n. Bugiem w okolicach Sarnak; uratowaniem lotników amerykańskich z zestrzelonego samolotu B-17 w okolicach wsi Woroniec; zwycięską walką we wsi Jeziory, gdzie dzięki manewrowi taktycznemu Niemcy ponieśli straty oceniane na 120-190 zabitych wobec 2 zabitych partyzantów. Po wojnie represjonowany ukrywał się i uciekł za granicę. Po powrocie w 1951 roku został aresztowany i osadzony w więzieniu. Przez władze PRL został skazany na karę śmierci, zamienioną na dożywocie. Po sześciu latach zostaje uwolniony. W latach 1950-1970 on i jego rodzina żyli inwigilowani przez Służby Bezpieczeństwa. Zmarł 4 lutego 1985 roku w Siedlcach. Został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Dawał przykład zdecydowania i brawurowej odwagi. Został dznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, trzykrotnie krzyżem Walecznych, Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej i innymi odznaczeniami. Utrzymywałpo wojnie więzi koleżeńskie ze swoimi byłymi podkomendnymi. Interesował się żywo ich losem, służył pomocą, radą, opieką”. W oddziale nazywano go „tatą”. Dbał o stronę duchową oddziału organizując żołnierzom Msze św., możliwość spowiedzi czy też wsparcia duchowego przy pomocy paulińskich zakonników czy innych okolicznych sług bożych.
W okresie wojny i okupacji Leśna Podlaska była jednym z żywotniejszych ośrodków konspiracyjnych polskiego podziemia i silnym ośrodkiem tajnego nauczania. Na przełomie 1939/1940 zawiązała się tu organizacja „Orła Białego", następnie organizacja Związku Walki Zbrojnej.
W latach 1940-1942 w Leśnej Pdlaskiej ukazywało się jedno z pierwszych pisemek konspiracyjnych na Podlasiu „Nasze Wiadomości". Przez cały okres okupacji funkcjonowała tu szkoła konspiracyjna z programem Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego i Studium Filozoficzne.
W lipcu 1944 r. Leśna Podlaska została zajęta przez oddziały 28 Armii Czerwonej. We wrześniu tegoż roku uruchomione już Gimnazjum spółdzielcze i dwuklasowe Państwowe Liceum Pedagogiczne.
Opracował o. Mieczysław Łacek, listopad 2017 roku